W wielu innych krajach Unii Europejskiej internet rzeczy ma znacznie więcej zastosowań niż w Polsce. Wykorzystujące go firmy mogą też dzięki niemu lepiej poznać preferencje użytkowników i na tej podstawie planować strategie promocyjne. Kiedy my sięgniemy po takie rozwiązania?
Jednym z nowszych obszarów zastosowania internetu rzeczy jest marketing. IoT pomaga zapoznać się z preferencjami odbiorców, co ułatwia planowanie strategii marketingowych w taki sposób, by lepiej dostosować działania firmy do grupy docelowej. W szerszej perspektywie umożliwia to marketingowcom budowanie lojalności i zaufania klientów także poprzez oferowanie wartości dodanych, na których im najbardziej zależy.
– W dzisiejszych czasach zrozumienie kluczowej roli marketingu cyfrowego w komunikacji jest niezbędnym elementem i gwarancją sukcesu w biznesie – mówi Włodzimierz Schmidt, prezes zarządu IAB Polska.
Jak IoT ułatwia działania marketingowe
Już teraz wykorzystywane są rozwiązania, które bazują na określonych przyzwyczajeniach i zachowaniach użytkowników. Są to chociażby wszelkiego rodzaju aplikacje treningowe. Oferują one nie tylko monitorowanie bieżącej aktywności, ale też planowanie konkretnego celu na podstawie analizy wcześniejszych aktywności fizycznych. Jednocześnie w takich aplikacjach pojawiają się reklamy i propozycje konkretnych produktów, które wspierają aktywność korzystających z aplikacji osób.
Sami użytkownicy doceniają rozwiązania oparte o IoT. Pozwalają im zaoszczędzić czas, a często także pieniądze. Ułatwiają codzienną aktywność i wpływają na komfort życia. Świadomość takiego postrzegania IoT przez marketingowców pozwoli im wykorzystać to w celu poprawy postrzegania marki przez odbiorców.
Marketing z wykorzystaniem IoT w Polsce
Raport Internet Rzeczy w Polsce wskazuje, że największy potencjał w tej dziedzinie mają producenci sprzętów RTV i AGD. Usługi typu smart home to dla nich okazja na zwiększenie konkurencyjność w branży.
Jednak chociaż marketerzy wiedzą czym jest IoT, to mają problemy z rzetelną analizą pozyskanych danych. Poznanie dokładnych przyzwyczajeń i potrzeb klientów pozwoliłoby dopasować produkty idealnie do ich potrzeb, co przełożyłoby się na lepsza sprzedać i większą satysfakcję odbiorców. Potrzeba do tego jednak przygotowań i lepszych programów. Dałoby to szansę na połączenie wszystkich danych zebranych od klientów i możliwości produkcyjnych, a moce obliczeniowe komputerów wraz z wykorzystaniem sztucznej inteligencji przyspieszyłyby znajdowanie najlepszych rozwiązań.
Droga wydaje się oczywista – dzięki internetowi rzeczy łatwiej będzie tworzyć kampanie promocyjne, a obecnie zastosowania to jedynie ułamek tych możliwości, jakie daje IoT w marketingu. W ciągu kilku lat powinno się to jednak zmienić.