Szczotko, szczotko, hej szczoteczko

Szczoteczki elektryczne nowej generacji wiedzą najlepiej, jak dbać o nasze zęby. Na rynku od pewnego czasu są dostępne są takie, które korzystają ze wsparcia mobilnych asystentów, czyli aplikacji w smartfonach. Kolejną generacją są takie, które wiedzą wszystko same. 

Dotychczas inteligentna szczoteczka była zintegrowana ze smartfonem. To dzięki aplikacji wiadomo było ile czasu i w jakiej technice szczoteczka powinna czyścić nasze zęby. Także aplikacja tworzyła spersonalizowane programy czyszczenia i podpowiadała porady dotyczące higieny jamy ustnej. Jednak technologia poszła o krok dalej i twórcy inteligentnych szczoteczek do zębów postanowili stworzyć taką, która nie będzie wymagała jednoczesnego korzystania ze smartfona. 

Jak? Taki krok może zastanawiać szczególnie jeśli zdamy sobie sprawę, jak niewielkim urządzeniem jest elektryczna szczoteczka do zębów i jak ograniczoną ma powierzchnię, na której można umieścić wyświetlacz. Ponadto obsługa inteligentnych funkcji nie wydaje się  możliwa w chwili, gdy szczoteczka wykorzystywana jest do swojej funkcji podstawowej – mycia zębów. Ale… zapominamy o panelu ładującym. To właśnie w niego inżynierowie z Oral-B wbudowali asystenta sztucznej inteligencji. 

Stacja ładująca i tak znajduje się w łazience. Teraz urządzenie to nie tylko ładuje szczoteczkę, ale zawiera również diody imitujące układ zębów (podzielone na strefy). Nowoczesna stacja panuje nad czasem mycia każdej ze stref, a nawet sugeruje odpowiedni nacisk szczoteczki na zęby.

Nie zmienia się zaś to, co do tej pory było ważne dla użytkowników inteligentnych szczoteczek elektrycznych. Wykorzystują one mikrowibracje, które pozwalają na osiąganie wyjątkowo dużej częstotliwości ruchów czyszczących, dla lepszej higieny zębów i całej jamy ustnej. 

Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala na lepsze mycie zębów, dostosowując odpowiednie wzorce szczotkowanie do indywidualnych potrzeb. Podczas mycia zębów sztuczna inteligencja zbiera dane analizując tę czynność (czas mycia, częstotliwość, myte obszary i siłę nacisku). Następnie sugeruje, jak powinniśmy poprawić naszą technikę 

Obecność stacji ładującej, która jest jednocześnie asystentem szczoteczki, w zasięgu wzroku umożliwia też naszą szybką reakcję. Wiemy kiedy przejść do kolejnego obszaru w jamie ustnej, kiedy zmienić nacisk szczotkowania i kiedy zakończyć cały proces.

Żeby jeszcze lepiej wspierać użytkowników w dbaniu o higienę jamy ustnej, trwają współpracę twórców szczoteczek z dentystami. Pozwala to tworzyć coraz lepsze i dokładniejsze urządzenia uwzględniające najlepsze wzorce.