Inteligentne roboty domowe oraz bezobsługowe urządzenia sprzątające są coraz częściej obecne w naszych mieszkaniach i ułatwiają nam zajmowanie się nimi.
W kreskówce zatytułowanej „Jetsonowie”, której bohaterowie żyją w latach 60. XXI wieku, pojawiały się bezobsługowe urządzenia, które same wykonywały prace domowe. Jednak pani domu – Jane Jetson i tak czuła się zmęczona i znudzona pracami domowymi. W domu rodziny Jetsonów zagościła gosposia-robot Rosie.
Także w filmach science-fiction pojawiają się wizje przyszłości, w której prace domowe są zmechanizowane czy w ogóle wykonywane przez roboty. „Ja – Robot” czy „Człowiek przyszłości” to obrazy nie tylko pokazujące, jak daleko może iść robotyzacja w kwestiach technicznych, ale też do jakich dylematów etycznych i moralnych może prowadzić. Te na razie są dla nas odległą przyszłością, jednak oferta dostępnych na rynku robotów pozwala wielu z nas nie martwić się o odkurzanie, mycie podłogi, koszenie ogrodu czy przygotowanie kawy. Pojawiają się także roboty, które przypominają o konieczności zażycia leków, gotują obiady a nawet dotrzymują towarzystwa.
Roboty czyszczące
W tej kategorii znajduje się wiele robotów, które odkurzają czy zmywają podłogi. Należą do segmentu najczęściej kupowanych urządzeń w kategorii małego AGD. Wynika to zapewne z tego, że za niewielką cenę uwalniają nas od problemów ze sprzątaniem. Nie zajmują też dużo miejsca. Są samojezdne i uruchomić można je głosem lub przy pomocy aplikacji. Gdy nie ma nikogo w domu roboty czyszczą podłogi. Sprawdzają się zarówno z salonach i sypialniach, jak i w pomieszczeniach wymagających mycia posadzek na mokro, jak łazienki i kuchnie.
Pośród urządzeń sprzątających znajdują się również takie, które przeznaczone są do czyszczenia pionowych (gładkich) powierzchni. Okna, kabiny prysznicowe czy ściany wyłożone płytkami lub szklanymi panelami mogą za nas wyczyścić inteligentne urządzenia myjące nowej generacji.
Roboty myjące okna utrzymują się na pionowych powierzchniach dzięki systemowi przyssawek lub silnikowi próżniowemu. Jednocześnie wyposażone są w systemy zabezpieczające przed upadkiem (kontrola zasilania, algorytmy kontrolne). Wystarczy urządzenie naładować, włączyć i czekać na zakończenie jego pracy. Wykorzystywać można je także w miejscach, które są trudno dostępne (np. okna połaciowe).
To jeszcze nie wszystko! W sprzedaży dostępne są już roboty czyszczących baseny, usuwające zanieczyszczenia z rynien (właściciele domów wiedzą jaki jest z tym kłopot) czy automatyczne kosiarki ogrodowe.
Roboty, które wyręczają nas w kuchni
Rośnie popularność piekarników, mikrofali czy lodówek, które komunikują się ze sobą nawzajem oraz ze światem zewnętrznym za pośrednictwem internetu. Roboty kuchenne to dzisiaj urządzenia, które są w stanie zaplanować posiłki dostosowane do naszych potrzeb dietetycznych. Inteligentne lodówki pomagając planować zakupy, jadłospis, a także przypominają nam na wyświetlaczu o różnych wydarzeniach (nowoczesna wersja niczym przyklejanych karteczek). Wszystko dzięki połączeniu internetowemu.
Dodać można do tego oparte o nowe technologie ekspresy do kawy, które wiedzą kiedy i jaką kawę dla nas zaparzyć oraz piekarniki, które panują nad tym, które pokarmy w jakiej temperaturze i jak długo piec. Możemy także zakupić urządzenia do gotowania, które same pokroją składniki i ugotują posiłek, uwzględniając nawet jego wartości odżywcze. Możemy się też spodziewać, że niebawem w ogóle nie będziemy musieli interesować się kuchnią, a na naszym stole pojawią się posiłki jakie lubimy i jakich potrzebujemy. Podane również przez robota.
Roboty humanoidalne – nowa jakość
Takim właśnie robotem była Rosie z Jetsonów czy roboty prezentowane w filmach „Ja- Robot” i „Człowiek przyszłości”. Współczesne jeszcze im nie dorównują, ale… na targach elektronicznych coraz częściej prezentowane są modele bliskie tej wizji. Model PR2 Georgia Tech stworzony został do ułatwiania życia osobom z zaburzeniami motoryki ciała, m.in. seniorom lub chorym. Pomaga im nie tylko się ubrać czy wykonywać codzienne czynności, ale również przypomina o zażyciu leków. Sterowany jest głosowo, co jeszcze bardziej zbliża go do ludzi. Jest też stale podłączony do internetu, wyposażony w systemy czujników i specjalne oprogramowanie.
Podobne mu roboty potrafią już chodzić, podnosić rzeczy, omijać przeszkody i wykonywać proste polecenia. Po powrocie do domu możemy liczyć, że odbiorą od nas okrycie wierzchnie i odwieszą je do szafy, podadzą nam kawę (którą już zaparzył dla nas inteligentny ekspres), włączą światło lub telewizor (o ile oczywiście nie zrobił już tego sam inteligentny dom).
W razie potrzeby roboty powiedzą nam także, jaka będzie pogoda w najbliższych dniach lub czy nie dostaliśmy maila, na którego czekaliśmy.
Czy to wszystko brzmi jak science-fiction? Oczywiście. Nie jest to już jednak fantazja scenarzystów, ale rzeczywistość, która staje się naszym udziałem dzięki rozwojowi technologii.