Pochodzi z Polski, ale jest studentem Harvardu. Jan Kryca stworzył technologię, która pozwala ratować życie mieszkańcom Afryki dzięki dronom służącym do transportu medycznego.
Jan Kryca jest studentem Harvardu i jednocześnie przedsiębiorcą technologicznym. Opracował sposób wykorzystania dronów transportujących przedmioty z jednego punktu do drugiego w transporcie medycznym w Afryce, w miejscach, gdzie nie ma możliwości innej dostawy leków. Dron może to zrobić niemal w każdej chwili.
Pandemia
Wszystko zaczęło się w czasie pandemii Covid-19, gdy Jan Kryca zauważył ogromne kolejki do punktów pobrań. Analizował sytuację medyczną i doszedł do wniosku, że drony mogłyby wspierać ochronę zdrowia w zakresie transportu medycznego.
– To jest taka technologia idealna. Lecimy w prostej linii, nie ma korków, wszystko odbywa się bezdotykowo, nie zbliżamy się do innego człowieka. A jednak nie widzieliśmy tych dronów. Zbadałem czemu tak jest i doszedłem do wniosku, że nieproporcjonalnie duże koszty związane z transportem dronowym wiążą się z ludźmi, którzy muszą być bardzo wysoko wyszkoleni – wyjaśnia Jan Kryca.
Od pomysłu obniżenia tych kosztów przeszedł do realizacji. W tym celu stworzył aplikację do sterowania dronami. Technologia ta została wdrożona i obecnie największym ograniczeniem nie są już specjalistyczne umiejętności, ale liczba dronów, które przypadają na jednego operatora. Rozwiązaniem byłaby sytuacja, gdyby jeden pilot mógł jednocześnie operować dziesięcioma albo dwudziestoma dronami. Wtedy wykorzystanie technologii byłoby nie tylko skuteczne, ale również opłacalne.
Kim jest pomysłodawca nowej technologii?
Jan Kryca do Stanów Zjednoczonych wyjechał kilka lat temu. Jest studentem Harvardu, a studiowanie na tej uczelni od zawsze było jego marzeniem. Wiedział, że da mu to możliwości rozwoju i korzysta z nich.
– Pieniądze, do których ma dostęp student, liczba osób, która odpowiada ci na maila. Fakt, że tutaj siedzimy, to wszystko się realizuje przez to, że ma się tę nazwę Harvardu za sobą i to jest niesamowita moc, jeżeli chce się ją wykorzystać – zauważył w trakcie wywiadu w programie Dzień Dobry TVN.
Studia na Harvardzie sprawiły także, że jego pomysł na transport z wykorzystaniem dronów jest realizowany dzięki finansowaniu, jakie otrzymał w Stanach Zjednoczonych.
Praktyczna realizacja aplikacji sprawiła, że o Janie Krycy stało się głośno. Transport medyczny projektu Polaka realnie pomaga ludziom w Afryce, a dokładniej w Gambii. W ten sposób dostarczane są tam leki. Gambia została wybrana jako kraj pilotażowy dla tej technologii z uwagi na specyficzną geografię. Przedzielona jest szeroką rzeką i ma tylko jeden most oddalony od stolicy o 100 km, co utrudnia wszelkie formy transportu. To właśnie problem, który rozwiązuje wykorzystanie dronów.
Jeśli pilotaż się sprawdzi, to rozwiązanie będzie wykorzystywane w kolejnych krajach, by ratować ludzkie życie.
Źródło: Dzień Dobry TVN